Szczerze nigdy podczas podróży nie miałam problemów w odnajdowaniu super restauracji w dobrych cenach, jednak w Dubaju ze wględu na duże odległości miałam z tym mały problem. Wszystko jest tak daleko od siebie, że do dobrych miejscówek trzeba się pofatygować. Dlatego poniższe knajpki mogę polecić z czystym sumieniem. W dodatku są na każdą kieszeń. Sprawdz gdzie dobrze i tanio zjeść w Dubaju.

Jeśli nie wiesz jak zaplanować swój pobyt w Dubaju sprawdź mój tygodniowy plan zwiedzania.

Arabian Tea House

To najstarsza herbaciarnia w Dubaju i koniecznie musisz ją odwiedzić. Jest przepięknie urządzona a jedzenie przepyszne. Najlepiej zamówić mezze – wszystkiego po trochu, my zamówiłyśmy humus, falafel i tradycyjny chlebek. Cała przyjemność kosztowała nas 50 pln za osobę.

Carrefour

Tak dobrze czytasz, ta francuska sieć supermarketow posiada swój food courts zaraz przed wejściem do sklepu, a tam za pysznego falafelka zapłaciłyśmy jedyne 4pln. Na duży głód polecam zamówić 2 na osobę i można ruszać dalej.

Vapiano

To znana sieciówka w Europie. Jest ona o tyle fajna, że kucharze przygotowują Twoje zamówienie a’la cooking show. Wszystko jest bardzo smaczne i ceny również przystępne jak na lokalizacje. Tą knajpę wyczaiłam podczas spaceru obok fontann i od razu wiedziałam, gdzie idziemy na randkę podczas ostatniego wieczoru. Za pyszną pizke z widokiem na najwyższe fontanny przy Dubai Mall zapłaciłyśmy 75pln od osoby.

Operation Falafel

To nasze odkrycie niedaleko Wing of Mexico, ale maja więcej lokalizacji bo to taki dubajski fast food. Ceny i jedzenie bardzo dobre. Za falafel w picie z frytkami zapłaciłyśmy 37pln od osoby wiec warto zapamiętać tą nazwę.

Forever Rose

Jest wyjątkowa w swoim wydaniu ponieważ wnętrze wygląda niczym z kreskówki. W dodatku potrawy wyglądają jak dzieła sztuki i smakują obłędnie. Stwierdziłyśmy, że raz kiedyś można zaszaleć bo za tę przyjemność zapłaciłyśmy 70pln od osoby.

The Hook House

Do tej miejscówki zabrała nas jedna z moich obserwatorek Kasia. Jak sie okazało, ta restauracja była bardzo blisko naszego hotelu, a serwują tam owoce morza z ryżem i wykładają na stole na papierze. W dodatku musiałyśmy ubrać fartuch i rękawiczki (bo w tej knajpce je się rękoma) wiec wyglądałyśmy niczym rezydentki z Greys Anatomy. Wszystko było przepyszne, i zgodnie stwierdziłyśmy, że to było najlepsze jedzenie jakie miałyśmy okazje zjeść w Dubaju! A za tą ucztę zapłaciłyśmy jedynie 50pln za osobę.

Jeśli szukasz praktycznych wskazówek odnośnie podróży do Dubaju zerknij do tegp wpisu.